piątek, 1 kwietnia 2016

Ulubieńcy Marca


 Trochę mnie nie było, mam zamiar wrócić ze zdwojoną siła. Na dzień dobry ulubieńcy.W marcu starałam się dążyć do zatuszowania niedoskonałości i odżywienia włosów, przetestowałam kilka produktów, z niektórymi na prawdę się polubiłam, jeżeli chcecie zobaczyć moje perełki zapraszam dalej.



1. W7, Honolulu.
 Jest to produkt dla tych którzy lubią chłodne odcienie, pozwoli nam pięknie wymodelować twarz. Jednak trzeba z nim delikatnie postępować, jego mocna pigmentacja może upiększyć nas o dwa pokaźne placki na policzkach. Co jest dla mnie ważne nie ma drobinek, myślę że będzie pasował wielu z Was. Jego kosz to około 12 zł więc warto spróbować.


2. Mac, Studio Finish Concealer.
 Ostatnio moja cera jest w opłakanym stanie, mam pełno krostek i zaczerwienień, szukałam czegoś co da mi mocne krycie, postanowiłam przetestować ten korektor. Sprawdza się na prawdę bardzo dobrze, zakrywa wszystkie niedoskonałości, nie ściera się, nie zapycha, ma ogromną game kolorystyczną. Niewielką ilością jestem w stanie zakryć to co wymaga zatuszowania.



3. Organix, Nourishing Coconut Milk
 Bardzo dobry produkt, trafia do ulubieńców na pewno za zapach który przywodzi na myśl rajską plaże. Po aplikacji serum, włosy łatwo się rozczesują są miękkie i lśniące. Na pewno kupię kolejną butelkę.



4. My Secret, Satin Touch Kohl.
 Kredką maluje linie wodną, idealnie rozświetla oko, jest dosyć trwała, nie miałam problemu przy jej aplikacji z podrażnieniem, jest miękka, tania i łatwo dostępna więc co tu dużo mówić, po prostu warto sprawdzić.



5. Catrice, Liquid Camouflage.
 Przy tym produkcie nie ma co dużo się rozpisywać, prawie każdy go zna. Jak już w końcu znalazłam ten korektor to się nie zawiodłam. Utrzymuje się cały dzień, łatwo się aplikuje, jeżeli przypudrujemy go to nie wchodzi w zmarszczki i załamania, świetnie kryje, nie utlenia się. Jego dostępność pozostawia wiele do życzenia, lecz to tylko świadczy o tym jaki jest dobry i że warto go przetestować.

Miałyście któryś z tych produktów ? Jacy są Wasi ulubieńcy ?

11 komentarzy:

  1. Serum Organix niestety nie przypadło mi do gustu, chociaż zapach faktycznie miało bardzo przyjemny. Płynny kamuflaż Catrice za to bardzo polubiłam i bardzo często stosuję go jako korektor pod oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo zaciekawiło mnie to Organix, Nourishing Coconut Milk:) Muszę się zaopatrzyć:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Po serum do włosów na pewno sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam żadnego z tych produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawe jak sprawdził by się u mnie kamuflaż z Catrice ? muszę o tym pomyśleć. Świetne produkty :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno sprawdzi się doskonale :) również Pozdrawiam :)

      Usuń
  6. Bardzo lubię te kredkę, dodatkowo ma świetną cenę, ja na promocji dałam za nią niecałe 4 zł. ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też swoją kupiłam na promocji :)

    OdpowiedzUsuń

dziękuje za każdy komentarz :) na pewno zajrzę do Ciebie :)