niedziela, 1 listopada 2015

Ulubieńcy Października

Dziś pierwszy dzień listopada, więc przychodzę z ulubieńcami minionego miesiąca. Przedstawiam 6 produktów z którymi się szczególnie zaprzyjaźniłam w październiku. Znajdą tu coś dla siebie fanki pielęgnacji, a także kolorówki.







1. Batiste, dry shampoo - to małe cudeńko ratuje mnie wtedy, kiedy nie mam czasu lub chęci na umycie włosów. Każdej z nas zdarzyło się zaspać i nie mieć czasu, w takich momentach wyciągam suchy szampon i mogę ułożyć włosy i  nie widać że są nieświeże. A zapach oriental szczególnie przypadł mi do gustu.


2. Eveline, serum do rzęs z olejkiem arganowym 5 w 1 - nigdy nie wierzyłam w magię serum, kupiłam na którejś z promocji w drogerii i jestem oczarowana. Naturalnie mam krótkie rzęsy i nie wiadomo jak drogi tusz nie robi ogromnego wrażenia.  Ja aplikuje najpierw serum czekam ok 30 - 60 sekund i wtedy maluje rzęsy. Po takim makijażu są widocznie dłuższe i jest ich więcej.


3. MAC, powder blush - posiadam w kolorze harmony, bardzo dobrze można nim wykonturować twarz, moim zdaniem nie zrobimy sobie krzywdy, efekt można stopniować. Kolor jest piękny, idealny. Produkt utrzymuje się bardzo długo. Dla mnie kosmetyk idealny, ogromnym jego atutem jak dla mnie jest brak drobinek, które są w wielu bronzerach.


4. Golden Rose, waterproof lipliner - nigdy nie miałam tak dobrej kredki do ust w tak niskiej cenie. Bardzo długo się utrzymuje, nie wysusza i ma ładny odcień ( nr 307). Może nie powiedziałabym że jest wodoodporna, ale dla mnie utrzymuje się wystarczająco, zjada się równo i nie schodzi po wypiciu szklanki wody.


5. Tołpa, green, krem nawilżający - mam zaufanie do tej firmy i dlatego też trafił do mojej kosmetyczki. Jeszcze nigdy się nie zawiodłam, tym razem też. Potrzebowałam kremu na dzień, który ładnie nawilży, szybko się wchłonie. No i taki też on jest. Do tego wygodne opakowanie, delikatny kwiatowy zapach. Idealnie sprawdza się pod podkład.


6. Garnier fructis, goodbye damage, odżywka do włosów - uwielbiam tą serię, przez jej zapach, ale nie tylko. Olejek z tej serii trafił do poprzednich ulubieńców, kupiona 4 buteleczka o czymś świadczy. Odżywka wspaniale nawilża i wygładza włosy, po wysuszeniu są błyszczące i miękkie. Używając tej odżywki nie muszę przez pół godziny rozczesywać poplątanych włosów, do czego moje mają tendencję.

Jacy są Wasi ulubieńcy ?

12 komentarzy:

  1. Ten suchy szampon to i mnie często ratuje, nie wyobrażam sobie nie mieć go w łazience :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bez suchego szamponu Batiste nie wyobrażam już sobie mojej kosmetyczki :) Jest niezastąpiony w awaryjnych sytuacjach.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam tą serie garnier :) u mnie ulubieńcem miesiąca jest olej tamanu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam żadnego z tych kosmetyków. Sama ostatnio popadłam w kosmetyczne rozpasanie, tyle na raz rzeczy mam w łazience. Trudno mi tak od razu wymienić nowych ulubieńców, ale na blogu na bieżąco pokazuję, co mi przypadło do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  5. kiedyś miałam szampon z tej serii Garniera i był bardzo fajny ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię tą odżywkę Garniera :) A to serum z Eveline... Miałam starą wersję, nową i jakoś mnie to nie przekonuje ;P może jestem zbyt leniwa ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. Harmony to jeden z lepszych i sławniejszych kosmetyków marki Mac i bardzo rzadko się zdarza że nie ma go akurat w salonie a jak byłam ostatnio to właśnie został w tym dniu wyprzedany a z testera praktycznie nic już nie zostało;) Pani wtedy powiedziała że dzisiaj sprzedali 37 jego sztuk a w salonie byłam o godzinie 13:D
    Musiałam więc obejść się smakiem ale w zamian za to kupiłam sobie równie ich kultowy produkt Mac Bronzing powder w odcieniu Matte bronze;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja również uwielbiam tą serię garniera :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Znam tylko tą odżywkę Garniera, też ją lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Chodzi za mną ten róż/bronzer z MAC, ale cały czas zastanawiam się czy nie lepiej zainwestować w coś luksusowego np. z Chanel :) Ale ten MAC pojawia się wszędzie i to jest bardzo trudna decyzja :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawi mnie ten MAC. Szukam jakiegoś dobrego bronzera :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Znam jedynie Batiste, tylko wersję original ;)

    OdpowiedzUsuń

dziękuje za każdy komentarz :) na pewno zajrzę do Ciebie :)